Notowana na alternatywnym rynku GPW Macro Games zakończyła pierwszy trymestr tego roku „pod kreską”. Zarząd uzasadnia to m.in. tym, że Spółka nadal jest w stadium rozwoju.
Chociaż w samym kwartale Emitentowi nie udało się wygenerować ostatecznie dodatniego wyniku netto, to niewątpliwie pozytywnym sygnałem był fakt, iż niemal dwukrotnemu podwojeniu uległ poziom przychodów ze sprzedaży. Na tej pozycji widniało 1,63 mln zł, co oznacza wzrost o 196 proc. r/r. Zarząd stwierdza, że jest to rezultat rozwoju działalności w segmencie elektronicznej dystrybucji oprogramowania i zwiększonej sprzedaży powierzchni reklamowych. Lepsza niż poprzednio była także kwota zysku na sprzedaży, która wyniosła 123 tys. zł. Działalność operacyjna była już jednak deficytowa i zepchnęła rezultaty do ujemnego poziomu (-227 tys. zł). W konsekwencji strata netto sięgnęła 231 tys. zł, wobec nieco ponad 8 tys. zł zysku dwanaście miesięcy wcześniej.
O zwiększonej skali działalności świadczyć może również przyrost należności i zobowiązań krótkoterminowych. Wzrosły one odpowiednio do 1,32 i 1,3 mln zł, wobec 531 i 784 tys. zł w analogicznym okresie roku 2012. Spółka zwiększyła także poziom środków pieniężnych do kwoty 353 tys. zł.
To właśnie faza rozwoju jest według władz przyczyną poniesionych strat (chociaż na sprzedaży wynik był dodatni). Emitent nadal ponosi bowiem „szerokie inwestycje” na projekty portfelowe.
W minionym okresie Spółka zmieniła m.in. animatora rynku i wyemitowała walory serii C. Na początku stycznia Macro Games informował o podpisaniu listu intencyjnego w sprawie współpracy w zakresie przygotowania i realizacji projektu mobilnej wersji gry Margonem na rynek światowy. Negocjacje zostały jednak zakończone z powodu uzyskania niedostatecznego kapitału z emisji wspomnianych papierów. Pod koniec pierwszego miesiąca tego roku Emitent otrzymał jednak kolejny list intencyjny, tym razem od podmiotu z Rosji, w sprawie uruchomienia gry MMORPG na rynek polski w wersji przeglądarkowej oraz przeznaczonej na platformy społecznościowe.
Jak czytamy w dokumencie, Spółka prowadziła także prace nad projektem własnej gry typu MMO. Na początku lutego zakończony został etap dotyczący budowy jej silnika graficznego. Realizowano również dofinansowywany projekt dotyczący integracji systemów informatycznych. Pod koniec lutego Emitent otrzymał zaliczkę w wysokości 30 proc. dofinansowania (345 tys. zł). Ważnym wydarzeniem była sprzedaż trzech serwisów internetowych za 420 tys. zł. Taka decyzja podyktowana była faktem, iż teraz Macro Games ma skupić się na działalności związanej z produkcją gier.
Zmianie uległa również struktura akcjonariatu. Obecnie głównym akcjonariuszem Spółki jest Apicus Investments Ltd, który posiada 14,61 proc. udziału w kapitale zakładowym i tyle samo głosów na walnym zgromadzeniu. Nieco mniej – 14,39 proc. kontroluje prezes Spółki – Tomasz Kurek, a 5,69 proc. instrumentów należy do IPO Doradztwo Strategiczne S.A.
