Chociaż akcje Biofactory S.A. obecnie zyskują na wartości niemal 1 proc., to jednak istotność tego ruchu znacznie ogranicza to, że ma on miejsce przy kosmetycznym obrocie. Dziś Spółka przedstawiła swe wyniki za ostatni kwartał 2013 roku.
Jeżeli chodzi o rezultaty za sam okres czwartego kwartału, to były one w części nieco słabsze niż te z poprzedniego roku. Dobrym sygnałem było to, że obroty Spółki wzrosły z 1,7 do 2,05 mln zł. Stało się tak głównie z uwagi na większą sprzedaż tarcicy bukowej, a także realizację usług suszarniczych. Zarząd zwrócił również uwagę, że nieco poniżej prognoz sprzedawały się za to elementy konstrukcyjne z drewna iglastego. Spółka zanotowała dodatnie wyniki na wszystkich poziomach działalności, aczkolwiek były one nieco niższe niż dwanaście miesięcy wcześniej. M.in. wynik na sprzedaży sięgnął 132 tys. zł wobec 229 tys. zł poprzednio, wynik operacyjny wyniósł 164 tys. zł wobec 209 tys. zł, a wynik netto spadł ze 155 do 56 tys. zł.
Niekorzystna tendencja na poziomie netto to jednak głównie efekt tego, że pod koniec trzeciego trymestru przekazano do użytkowania inwestycje produkcyjne, co spowodowało, że i w kolejnym okresie nastąpiła zwyżka amortyzacji. Jak czytamy w dokumencie, na rezultaty rzutował również „szczególny zbieg dni świątecznych w grudniu 2013 roku”.
Nieco inaczej prezentuje się już sytuacja w ujęciu narastającym. Tutaj bowiem w rachunku wykazano niemal 8,6 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o blisko jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Co więcej, w tym ujęciu zaraportowane wyniki są korzystniejsze niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Dość powiedzieć, że zysk operacyjny wzrósł z 271 do 476 tys. zł, EBITDA z 577 do 863 tys. zł, a na poziomie netto Spółka zanotowała zysk w kwocie 181 tys. zł wobec 30 tys. zł dwanaście miesięcy wcześniej.
Zdaniem zarządu, powodu takiej tendencji rezultatów należy upatrywać w realizacji planów inwestycyjnych. Spółce udało się wprowadzić do oferty nowe wyroby – suszone drewno dębowe i listwy drewniane różnego rodzaju. Biofactory może również produkować takie produkty jak lamele podłogowe czy półwyroby dla sektora meblarskiego.
Spółka skomentowała też zmiany w strukturze swego bilansu. Tutaj na uwagę zasługuje m.in. to, że poziom należności o krótkoterminowym charakterze spadł z 1,36 mln do 661 tys. zł z uwagi na zrealizowanie zwrotu z tytułu VAT. O kwotę ponad 300 tys. zł zmniejszyły się również długoterminowe zobowiązania, co było efektem spłaty części zaciągniętego kredytu inwestycyjnego.
Co z prognozami? Przypomnijmy, że Emitent szacował osiągnięcie 8,5 mln zł obrotów, 850 tys. zł EBITDA i 200 tys. zł zysku netto. Jak się okazuje, wyniki te zostały przekroczone na poziomie przychodów i EBITDA, natomiast przewidywania odnośnie zysku spełniły się w niemal 91 proc. Tak duża realizacja szacunków to jednak w dużej mierze efekt tego, że Spółka skorygowała prognozy pod sam koniec października poprzedniego roku. W pierwotnej wersji Biofactory spodziewała się bowiem, że odnotuje m.in. przychody rzędu 10,6 mln zł oraz 741 tys. zł zysku netto.
Na koniec poprzedniego roku Spółka zatrudniała 57 osób.
