Notowana w segmencie usług finansowych Financial Intermediaries Polska S.A. jest kolejnym podmiotem, który przedstawił graczom swoje osiągnięcia w ostatnich trzech miesiącach 2012 roku. Nie wszystko potoczyło się jednak tak, jak planowano.
Emitent działa jako właściciel platformy transakcyjnej, umożliwiającej transfer umów leasingu i zakup nowych umów tego typu on-line i za pośrednictwem sieci doradców. Oferuje również usługi doradcze (optymalizacja kosztów). Zarząd informuje również, że równolegle toczone są prace nad szeregiem nowych projektów, obejmujących m.in. rynek energetyki, nowych technologii i infrastruktury, które mają zostać zaprezentowane jeszcze w pierwszym trymestrze bieżącego roku.
Jak czytamy w raporcie, działania rozpoczęte w III kwartale, związane ze zwiększaniem nakładów dotyczących marketingu i poprawienia funkcjonalności platformy, nie przyniosły planowanego wzrostu sprzedaży. Kontynuowane były programy optymalizacji kosztów ogólnego zarządu i działalności operacyjnej (wystąpiły jednak dodatkowe, jednorazowe koszty, związane z podniesieniem i rejestracją kapitału zakładowego).
Przejdźmy zatem do liczb. Te potwierdzają stwierdzenia zarządu. Przychody zrealizowane w czwartym kwartale wyniosły 16 tys. zł, czyli o około 37 tys. zł mniej niż dwanaście miesięcy wcześniej. Narastająco ich suma okazała się co prawda lepsza o około 39 proc., ale już na sprzedaży strata była o około 255 tys. zł wyższa i przekroczyła poziom 593 tys. zł. Po dwunastu miesiącach 2012 roku Financial Intermediaries Polska S.A. zanotowała 478 tys. zł straty netto, z czego 140 tys. zł przypadło na sam okres października, listopada i grudnia. Okres od stycznia do grudnia 2011 roku zakończył się dla porównania stratą w wysokości niemal 258 tys. zł. Stopniały również środki pieniężne, z poziomu 213 tys. zł do 16 tys. zł.
