Przed nami spółka o nazwie CSY. W istocie to nawet grupa kapitałowa, która publikuje raporty o charakterze skonsolidowanym. Firma powstała w roku 2004 z inicjatywy Iławskich Zakładów Naprawy Samochodów - w zasadzie jako ich kontynuacja.
Przedsiębiorstwo produkuje części zamienne do samochodów ciężarowych i autobusów różnych marek (jak np. Volvo, Scania, Iveco, Star, Jelcz, Autosan). Oferta obejmuje również części montowane w maszynach rolniczych, górniczych czy budowlanych, jak też w przyczepach i naczepach. Konkretne wyroby to np. tuleje cylindrowe, sworznie, śruby, gniazda zaworowe.
Spółka realizuje także usługi w zakresie obróbki metali: mechanicznej, plastycznej, cieplno-chemicznej czy galwanicznej.
Sprzedaż prowadzona jest nie tylko w Polsce, ale i we Francji, Niemczech, na Litwie czy w Czechach.
Na rezultaty grupy kluczowy wpływ ma spółka dominująca. Miała ona w roku 2016 przychody w kwocie 17,09 mln zł, zarazem 1,55 mln zł zysku operacyjnego oraz - niestety - blisko 9 mln zł straty.
Grupa ma spółkę zależną Rodex sp. z o.o. (100 proc. kontroli) i stowarzyszoną Asas sp. z o.o. (33 proc.). Oba te podmioty zajmują się obrotem nieruchomościami. Dodajmy jeszcze, że firma CSY S.A. zatrudnia 112 osob.
A oto kwoty skonsolidowane:
Przychody wyniosły 17,09 mln zł, tak więc były tożsame z kwotą jednostkową. W relacji rocznej obniżyły się o 1,54 mln zł. Wynik netto na sprzedaży skurczył się, EBITDA powiększył, zysk operacyjny nieznacznie zmniejszył. Znacząco natomiast pogłębiłą się strata netto - z 2,9 mln zł do ponad 9 mln zł. Oznaczało to redukcję odpowiedniej rentowności z -15,5 proc. do -52,7 proc.
Aktywa trwałe pod koniec roku 2016 opiewały na 22,3 mln zł, przez rok wzrosły ok. dwukrotnie, zaś obrotowe w tym czasie zmniejszyły się z 12,3 mln zł do 8,21 mln zł. Była to głównie redukcja należności pozostałych, gdy w majątku trwałym wrosły np. pozycje aktywów rzeczowych czy z odroczonego podatku.
Złota reguła bilansowa nadal jest zachowana, choć kapitał własny radykalnie spadł przez rok, a to z powodu zaksięgowania strat. Wskaźnik płynności bieżącej teoretycznie nadal jest bardzo przyzwoity (prawie 2 pkt), ale też się skurczył.
Ogólne zadłużenie to raptem 35 proc., jest niskie (to zasadniczo dobrze). Ma ono zresztą charakter przede wszystkim długoterminowy (lepiej niż gdyby grupę goniły zobowiązania bieżące).
Niepokoić może niski stan gotówki i jedynie 6-procentowa wypłacalność natychmiastowa.
Jak zarząd komentuje wyniki? Na przykład spadek sprzedaży to w dużej mierze rezultat tego, że główny rodzimy producent maszyn rolniczych zmniejszył aż o 35 proc. obroty realizowane z CSY. Strata netto to efekt znaczących kosztów finansowych, operacyjnie grupa miała zysk. Te zaś koszty to głównie aktualizacja wartości inwestycji.
Zerknijmy na wykres:
Wykres we wrześniu 2015 był na 6,50 zł (w szczycie). Potem cena poszła w dół, w marcu 2017 sięgając nawet 0,85 zł. Ten spadkowy trend nadal niestety jest aktywny. Wskaźnik %R sugeruje kupno walorów, ale to raczej zapowiedź korekty w obrębie generalnej tendencji. Naprawdę wymowne byłoby dopiero przebicie 1,50 - 1,70 zł.
Adam Witczak
