Open-Net S.A. zanotowała zdecydowanie lepszy drugi kwartał tego roku, porównując to z analogicznym okresem dwanaście miesięcy wcześniej.
Jeszcze w drugim kwartale poprzedniego roku w rachunku Open-Net widniało 471 tys. zł przychodów ze sprzedaży. W tym roku sytuacja uległa jednak zdecydowanej poprawie, bo trzymiesięczny obrót Spółki spęczniał do 1,15 mln zł. W górę poszły również oczywiście koszty, ale pomimo tego, zamiast 81 tys. zł straty na sprzedaży, pojawił się zarobek rzędu 222 tys. zł. Znacznie lepiej zaprezentował się także kwartalny EBIT, który wzrósł z 163 do 507 tys. zł. Lepiej było także na poziomie netto, gdzie ostatecznie widniało 480 tys. zł zarobku w porównaniu do 353 tys. zł rok wcześniej.
Zauważalną poprawę widzimy także w ujęciu skumulowanym, które daje nam wstępne pojęcie o tym, jak dla Emitenta kształtowało się pierwsze półrocze tego roku. Otóż w tym czasie Spółka uzyskała przychód rzędu 1,98 mln zł, co oznacza dużą poprawę w stosunku do stanu sprzed dwunastu miesięcy, kiedy na tej pozycji widniało „tylko” 729 tys. zł. Podobnie, jak w samym kwartale, w tym ujęciu w górę również poszły rezultaty. Wynik na sprzedaży i operacyjny sięgnęły kolejno 380 i 664 tys. zł. Dla porównania, rok wcześniej było to kolejni -178 i 261 tys. zł. Różnica pomiędzy wynikiem na sprzedaży, a operacyjnym wynika głównie z innych przychodów operacyjnych, które tylko w trzecim kwartale tego roku wyniosły 312 tys. zł. Finalnie Open-Net zamknął pierwsze półrocze z zyskiem rzędu 596 tys. zł wobec 255 tys. zł poprzednio. Oznacza to jednak, że marża netto uległa spadkowi i zmalała z 35 do 30,2 proc. Trzeba jednak przyznać, że wciąż była wysoka.
Warto zwrócić uwagę także na bilans, bo tam także znajdziemy sporo ważnych zmian. Otóż aktywa Spółki wyceniono na koniec czerwca na 20,6 mln zł wobec 8,5 mln zł rok wcześniej. Skąd taka zmiana? Wynikała ona głównie ze zdecydowanie wyższych aktywów obrotowych, które wzrosły z 1,2 do 9,7 mln zł, głównie za sprawą istotnego wzrostu zapasów i należności krótkoterminowych. Jednocześnie w pasywach widniało ponad 6,5 mln zł rozliczeń międzyokresowych, które pochodziły z otrzymanych dotąd dotacji unijnych.
Zarząd komentuje, że drugi kwartał upłynął głównie pod znakiem prac przygotowawczych w zakresie pozyskania środków na sfinansowanie planów rozwojowych w zakresie inwestycji sieciowych w technologii światłowodowej GPON, które mają być pokryte głównie środkami unijnymi. Jak podano, Spółka realizowała projekty zgodnie z przyjętym harmonogramem. Dodatkowo, wpłynęła druga transza dotacji w ramach projekty "Budowa sieci szerokopasmowego dostępu do Internetu na terenie 8 miejscowości w gminach: Węgierska Górka, Czernichów i Milówka w powiecie żywieckim, w woj. śląskim" na poziomie 2,8 mln zł.
Główny pakiet akcji (23,43 proc.) Emitenta wciąż znajduje się w posiadaniu Janusza Kumali, czyli prezesa zarządu Spółki. Do Jacka Korczyka należy 20,12 proc. instrumentów, a do ZETO Kraków Sp. z o.o. 5,8 proc. W wolnym obrocie pozostaje 50,65 proc. ogółu walorów.
