Inwestorzy doczekali się skonsolidowanego raportu Forever Entertainment S.A. Sam rachunek zysków i strat Grupy wykazuje spory zysk, wynikający jednak z jednorazowego zdarzenia.
Przypomnijmy, że jednostkowo Spółka zanotowała w drugim kwartale 151 tys. zł straty netto, co w pierwszym półroczu dało już niemal 353 tys. zł ujemnego wyniku (chociaż i tak było to mniej niż przed rokiem, kiedy narastająca strata wyniosła 628 tys. zł).
Teraz jednak Emitent przedstawił inwestorom swoje skonsolidowane rezultaty za ten okres. Obroty w drugim kwartale wyniosły 876 tys. zł, co w połączeniu z pierwszym trymestrem dało już 910 tys. zł. Grupa na samej sprzedaży w drugim kwartale straciła jednak 247 tys. zł. Na działalności operacyjnej strata sięgnęła z kolei 243 tys. zł. Wynik netto wykazał jednak ponad 693 tys. zł zysku netto. Taki stan rzeczy spowodowany był jednak sprzedażą akcji NCME (odnotowano zysk w kwocie 674 tys. zł) oraz przychodami finansowymi z podniesienia kapitałów MTG S.A. (przychód na poziomie 172 tys. zł). Spójrzmy jeszcze na wyniki półroczne – strata na sprzedaży wyniosła 436 tys. zł, a na działalności operacyjnej 438 tys. zł. W ujęciu netto rachunek wykazał 416 tys. zł zysku netto.
Na koniec czerwca Grupa miała 885 tys. zł zobowiązań krótkoterminowych, 496 tys. zł należności o zapadalności poniżej dwunastu miesięcy i niecałe 3 tys. zł środków pieniężnych.
Jak czytamy w komentarzu, uwaga w drugim kwartale skupiona była na akcji promocyjnej gry Iesabel. Prowadzono także rozmowy w sprawie wydania produktu na innych platformach (niż iOS, Mac, czy Linus, gdzie gra ma być docelowo dostępna). Kontynuowano także prace nad kolejnymi produkcjami, które mają zadebiutować w trzecim i czwartym kwartale tego roku.
Kilka dni temu informowaliśmy o dość istotnym wydarzeniu w Spółce. Wspomniana wyżej gra – Iesabel została bowiem zakwalifikowana do sprzedaży na platformie Steam, na co dość energicznie zareagował kurs Spółki. Dziś zyskuje on 18,97 proc., przy wzmożonym obrocie na poziomie 175 tys. zł.
