Morizon S.A. trudni się prowadzeniem portalu, który gromadzi oferty związane z rynkiem nieruchomości. Jaki był dla niej cały miniony rok?
Emitent tworzy również grupę kapitałową, obejmującą jeszcze Virtal Sp. z o.o., w którym Spółka posiada 80 proc. głosów. Główny wpływ na wyniki miały jednak rezultaty jednostkowe. W okresie od stycznia do grudnia 2012 roku Emitent uzyskał 1,39 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli nieco mniej niż rok wcześniej, kiedy było to 1,66 mln zł. Trochę słabsze okazały się także uzyskane wyniki – ten na sprzedaży spadł z -178 do – 400 tys. zł, a ten najważniejszy czyli wynik netto wyniósł finalnie -184 tys. zł, wobec około 50 tys. mniejszej straty dwanaście miesięcy wcześniej (m.in. w wyniku zwiększonej amortyzacji).
Według Bogusława Drapelli, analizowany rok był bardzo ważnym okresem. Emitentowi udało się bowiem odnotować około 30 proc. wzrost liczby obsługiwanych klientów, a także podobną zwyżkę liczby odwiedzających serwis internetowy. M.in. te czynniki, pomimo trudnego roku na rynku nieruchomości, były według prezesa istotnym sukcesem Spółki. Pozyskane przy okazji debiutu środki finansowe przeznaczane były na zwiększanie możliwości serwisu internetowego. Emitent odnotował także sukces na rynku mobilnym, a stworzone aplikacje na iPhone’y i iPad’y nadal mają być rozwijane.
Już w bieżącym roku Spółce udało się zrealizować akwizycję Media Nieruchomości S.A., czyli właściciela konkurencyjnego serwisu. Co więcej, Emitent nie wyklucza kolejnych akwizycji.
Cała Grupa kapitałowa zamknęła 2012 rok ze stratą netto na poziomie 191 tys. zł, przy niemal 2 mln zł przychodów ze sprzedaży. W pierwszym kwartale tego roku uzyskała 524 tys. zł przychodów i 39 tys. zł zysku netto. To znacznie lepsze rezultaty niż rok wcześniej, kiedy wartości te kształtowały się odpowiednio na poziomie 396 tys. i -267 tys. zł.
Już 13 czerwca tego roku odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy Emitenta. Jedną z wyróżniających się uchwał będzie decyzja w sprawie upoważnienia zarządu do podwyższenia kapitału zakładowego w granicach kapitału docelowego i ¾ kapitału zakładowego zarejestrowanego w dniu powzięcia uchwały. Taką możliwość władze miałyby otrzymać na okres do 13 czerwca 2016 roku. Do ewentualnej decyzji o pozbawieniu prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy władze potrzebowałyby jednomyślnej zgody rady nadzorczej, a przy ustalaniu ceny emisyjnej również niezbędna będzie taka sama aprobata nadzoru.
