Od samego początku obecności na NewConnect kurs Centrum Wspierania Projektów Europejskich S.A. kierował się na południe. O ile w kwietniu 2011 roku za jeden papier płacono około 1,6 zł, o tyle we wrześniu roku kolejnego cena ta spadła do zaledwie 0,2 zł.
Powiększ obrazek
Dopiero w listopadzie poprzedniego roku notowania poszybowały w górę. W rezultacie tego podejścia kurs zameldował się w okolicach 0,7 zł. Tam jednak nastąpił finisz zwyżki, a wykres wszedł w trend spadkowy. W końcówce maja tego roku presja niedźwiedzi spowodowała, że kurs pokonał istotne wsparcie na 0,3 zł (wyznaczone przez minima z grudnia 2012 i stycznia 2013 roku). To jednak nie był koniec, bo po kilku próbach, w lipcu br. notowania spadły poniżej wsparcia na 0,2 zł, co poskutkowało przeceną do 0,11 zł w perspektywie kilkunastu dni. Wtedy kurs przetestował nawet nowe globalne minimum na 0,1 zł.
Potem sytuacja uległa zmianie. Wówczas kupującym pomógł przede wszystkim bliski obszaru wyprzedania wskaźnik RSI oraz sygnał kupna wygenerowany na MACD. Dzięki temu, pod koniec września wykres pokonał opór na 0,2 zł, a dwa dni temu opór na 0,3 zł. Popyt próbował nawet wyjścia górą z trendu spadkowego, ale na jego pokonanie nie wystarczyło sił i kurs spadł do okolic najbliższego wsparcia.
Krótkoterminowo, w kontynuacji wzrostów bykom może przeszkadzać dość wysoki poziom wskaźnika RSI. Dopóki nie pokonane zostanie wsparcie na 0,3 zł, inwestorzy powinni poczekać na „wychłodzenie się” oscylatorów. Wówczas pojawić się może bowiem kolejna szansa ataku na górne ograniczenie trwającej obecnie spadkowej formacji. Ewentualny sukces mógłby doprowadzić do zwyżki do 0,4 zł. W przypadku pokonywania testowanego obecnie wsparcia, wysoce prawdopodobne byłoby ponowne zejście do okolic 0,2 zł.
