Początki działalności Elkop Energy S.A. sięgają października 2010 roku. Jest to zatem stosunkowo młody podmiot. Funkcjonowanie Spółki opiera się o sektor energii odnawialnej, pozyskiwanej z energii wiatru. Dziś przedstawiła ona swój najnowszy raport kwartalny.
Głównym akcjonariuszem Emitenta, co nie dziwi, jest giełdowy Elkop S.A., który posiada 30,09 proc. udział w kapitale. Po 18,77 proc. papierów kontroluje Fon S.A. i Atlantis S.A. W akcjonariacie Spółki znajduje się także m.in. DAMF Invest S.A. oraz FON Ecology S.A. (również notowany na NewConnect).
Zaprezentowane zostały zarówno jednostkowe, jak i skonsolidowane dane finansowe. Te drugie, oprócz rezultatów Elkop Energy obejmują także Hilbertus Sp. z o.o. (prezesem obu podmiotów jest Jacek Koralewski), z którą Emitent planuje połączyć się na przełomie trzeciego i czwartego kwartału br.
W ujęciu skonsolidowanym, analizowany okres wypadł słabiej niż ten sam w roku poprzednim. Grupa wygenerowała bowiem 35 tys. zł przychodów ze sprzedaży, wobec 94 tys. zł dwanaście miesięcy wcześniej. Zysk na sprzedaży zamienił się w stratę na poziomie 182 tys. zł (wynik na działalności operacyjnej był podobny). Ostatecznie trymestr Grupa zakończyła na plusie (jednak znacznie mniejszym niż poprzednio), który wyniósł 32 tys. zł (wobec 494 tys. zł po IQ 2012 roku).
Jednostkowo Elkop nie uzyskał żadnych przychodów i zanotował 68 tys. zł zysku netto (75 proc. mniej r/r).
W jaki sposób więc, pomimo mniejszych przychodów, Spółce i Grupie udało się zakończyć trymestr „nad kreską”? Powodem okazała się po prostu sprzedaż posiadanych instrumentów finansowych. Niższe niż przed rokiem obroty to rezultat wstrzymania sprzedaży zielonych certyfikatów przez Hilbertus Sp. z o.o. w związku z niemałym spadkiem ceny oraz niższej wietrzności w zimowych miesiącach bieżącego roku. Dodatkowym czynnikiem, który negatywnie wpłynął na wyniki były „znacznie wyższe koszty”. Były one rezultatem ponoszenia stałych opłat związanych z obecnością na NewConnect, które w zeszłym roku nie występowały (Spółka zadebiutowała pod koniec lipca 2012 roku). Kolejne koszty to wynik wykonania wycen, do sporządzenia których Emitent został zobowiązany przez GPW a także opłaty podatku od czynności cywilnoprawnych z tytułu emisji akcji. Ta ostatnia nie doszła jednak finalnie do skutku. W związku z tym, Elkop Energy wystąpił do urzędu skarbowego o zwrot tej kwoty i „jest w trakcie procedury sprawdzającej”. Jak informuje zarząd – zwrot podatku powinien mieć miejsce pod koniec drugiego trymestru, co oznacza, że koszty po dwóch kwartałach mogą być niższe niż obecnie.
Papiery Elkopu otworzyły się dziś na 12 proc. minusie. Ruch miał jednak miejsce przy małym obrocie.
