www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Porównanie liczby debiutów w pierwszym półroczu 2011 i 2012 roku nasuwa na myśl interesujące hipotezy. Pod względem liczby debiutów bieżący rok prezentuje się o wiele słabiej niż poprzedni. Na parkiecie NewConnect, w okresie od stycznia do czerwca 2012 r., zadebiutowało zaledwie 49 spółek, podczas gdy przed rokiem ilość ta sięgnęła 80.

Chociaż na tezę, iż ostatecznie w tym roku zadebiutuje mniej spółek niż w roku 2011, jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, to mimo wszystko, na taki właśnie scenariusz się zapowiada.

Na początku kwietnia próbowaliśmy dokonać prognozy, ile spółek ostatecznie zasili rynek w 2012 roku. Nasz wynik – 120 – dziś w jeszcze większym stopniu wydaje się być prawdopodobny. Przed nami jednak okres wakacyjny, który wbrew pozorom cechuje się sporą aktywnością wśród pierwszych notowań. Jak wyglądała liczba debiutów w letnich miesiącach roku poprzedniego?

Jak widać, okres ten wcale nie usypia inwestorów, a liczba nowo wprowadzonych spółek w lipcu i sierpniu ubiegłego roku była nawet wyższa niż w jego poprzednich miesiącach. Warto jednak pamiętać, że miniony rok był rekordowy pod tym względem i powtórzenie tego wyniku w tym roku – 172 debiuty – przy bieżącej częstotliwości nowych emisji, raczej nie będzie możliwe. Z pewnością nie pomaga również ciężka globalna sytuacja na rynkach finansowych. Znalezienie inwestorów i pozyskanie niezbędnego kapitału w obecnych czasach jest bez wątpienia nieco trudniejsze niż w latach poprzedzających.  

Faktem jest, że liczba zeszłorocznych debiutów w okresie wakacyjnym była większa niż w pierwszych 6 miesiącach 2011 r. Spójrzmy jednak, na ile nowi emitenci przełożyli się na zwiększenie średnich miesięcznych obrotów.

Jak widać, korelacja pomiędzy większą liczbą notowanych spółek a wartością obrotów była ujemna i obroty nie dość, że nie uległy zwiększeniu, to nawet znacznie spadły.

Warto również dokładniej przyjrzeć się poszczególnym spółkom wprowadzanym na rynek NewConnect w letnich miesiącach. Na początek spójrzmy, jaką wartość miały oferty przeprowadzone w lipcu i sierpniu 2011 roku:

Dodajmy teraz do tych danych miesięczne wartości obrotu na nowo notowanych spółkach oraz zachowanie się kursu na otwarciu w dniu debiutu.

Jak widać, szczególnie w sierpniu, spora liczba nowych uczestników rynku nie przełożyła się do zwiększenia obrotów. Tak jak i w lipcu, mało która spółka uzyskał miesięczny obrót przekraczający 1 mln zł. Co więcej, o ile w lipcu większość świeżo upieczonych emitentów odnotowywała debiut na plusie, o tyle w sierpniu – na 22 pierwsze notowania aż 8 otworzyło się poniżej kursu odniesienia. 

Od razu powstaje jednak pytanie: czy debiuty z czerwca charakteryzowały się innymi i większymi wartościami obrotu oraz czy spółki otwierały się w większości na plusie? Spójrzmy zatem jak wyglądała sytuacja w czerwcu:

Widzimy wyraźnie, że bez wątpienia była różnica pomiędzy sezonem przedwakacyjnym i letnim w 2011 r. W czerwcu tylko jedna spółka otworzyła się na czerwono. W lipcu sytuacja wyglądała podobnie, ale już sierpień nie okazał się na tyle łagodny dla nowych emitentów. Podsumowując, rok temu faktycznie mieliśmy do czynienia z większą liczbą debiutów na NewConnect w sezonie wakacyjnym.

Na koniec przyjrzymy się średniej wartości pozyskanej przez spółkę w trakcie oferty prywatnej w poszczególnych miesiąc:

Powyższa tabela jasno pokazuje, że pomimo nieco większej liczby debiutów w letnich miesiącach, średnia kwota pozyskiwana przez spółkę była z miesiąca na miesiąc coraz mniejsza. Jak zatem widać, liczba debiutów to nie wszystko. Bardzo istotna jest bowiem  reakcja rynku na przyjęcie nowych spółek. A ta, jak pokazała powyższa analiza, bywała nie najlepsza. Szczególnie w sierpniu.