www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

W ostatnim czasie w mPay S.A. doszło do sporych zmian. Teraz rezygnację złożyli wszyscy członkowie rady nadzorczej Spółki. To pochodna rotacji w strukturze akcjonariatu.

Otóż poprzedni główny posiadacz instrumentów Emitenta – giełdowa ATM S.A. przeniosła 20,16 mln akcji mPay S.A. (na podstawie umowy cywilnoprawnej) na Grupę Lew S.A. Chodzi więc o dość spory pakiet walorów, które dają prawo do 45 proc. głosów na WZA.

Jak podano, zamiarem nowego akcjonariusza jest powołanie nowego składu rady nadzorczej. Tak się faktycznie stanie. Wczoraj ze sprawowania funkcji w nadzorze Spółki zrezygnowali wszyscy jej członkowie. Wcześniej ze stanowiska prezesa zarządu odwołano Piotra Warsickiego, a w jego miejsce powołano Andrzeja Okonia. W komunikacie poinformowano, iż takie działania podyktowane były zamiarami byłego prezesa, który po finalizacji przewidywanych zmian kapitałowych, swe dalsze plany będzie realizował w innym podmiocie. Będzie on jednak zatrudniony jako doradca zarządu.

Odnotujmy, że Grupa Lew to podmiot, który dostarcza tzw. elektroniczne rozwiązania sprzedażowe (usługi dostępne na terminalach płatniczych). Dystrybuuje również produkty Pre-Paid. Są to więc usługi zbliżone do modelu działalności Emitenta.

Już pod sterami nowego prezesa, Spółka przekazała ostatnio swój raport za okres trzeciego kwartału tego roku. Jak do akcjonariuszy napisał Andrzej Okoń, w tym okresie mPay kontynuował przyjęty kierunek rozwoju płatności mobilnych przede wszystkim dzięki oferowaniu płatności mobilnych za usługi miejskie oraz współpracę w ramach MasterCard Mobile. Usługi sprzedaży biletów komunikacji miejskiej były dostępne w 14 miastach – m.in. w stolicy, Lublinie, Krakowie, Łodzi czy Radomiu. Za pomocą usługi Emitenta można było zapłacić za parkowanie m.in. w Łodzi, Kielcach, Słupsku czy Wrocławiu.

Pomimo starań władz Emitenta, trzeci kwartał zamknął się stratą operacyjną na poziomie 480 tys. zł i podobną stratą netto. W analizowanym czasie Spółka osiągnęła przychód rzędu 334 tys. zł, czyli około 40 proc. niższy w relacji r/r.

Od początku roku mPay zrealizowała obroty w wysokości 1,4 mln zł wobec 1,84 mln zł przed rokiem. Jak jednak tłumaczy zarząd, różnica na tej pozycji to głównie efekt terminów rozliczenia projektów realizowanych w ramach programu MasterCard Mobile. Ich zakończenie i rozliczenie ma nastąpić w czwartym kwartale tego roku. Spółka nadal jednak nie była rentowna, a jej straty jeszcze wzrosły. Strata na sprzedaży sięgnęła 1,73 mln zł (poprzednio było to -1,3 mln zł), a działalność operacyjna przyniosła deficyt na poziomie 1,5 mln zł wobec 1,1 mln zł straty rok wcześniej. Także w ujęciu netto pierwsze dziewięć miesięcy zamknęło się ujemnym wynikiem, który wyniósł -1,49 mln zł. To nieco więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego, kiedy było to -1,1 mln zł.