www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Akcje kolejnej spółki zostaną w tym tygodniu wykluczone z obrotu na NewConnect. Tym razem chodzi o Motor Trade Company S.A.

Podobnie, jak w przypadku D&D S.A. (o czym pisaliśmy w tym miejscu), powodem takiej decyzji władz Giełdy Papierów Wartościowych jest kwestia upływu sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się decyzji sądu o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej Spółki. Zgodnie z komunikatem, akcje mają zostać wykluczone w ten piątek, czyli 1 sierpnia br.

Obecnie i tak nie można handlować walorami Emitenta. Są one bowiem zawieszone od końca kwietnia tego roku z uwagi na nieposiadanie umowy o pełnienie funkcji animatora rynku. Co więcej, Spółka dotąd nie opublikowała swego raportu za 2013 rok, ani dokumentu podsumowującego pierwszy trymestr roku bieżącego.

Motor Trade Company S.A. to firma, która trudniła się sprzedażą nowych i używanych samochodów, głównie pod marką Seat. Emitent oferował także usługi napraw mechanicznych, blacharskich oraz lakierniczych, a także sprzedawał części zamienne do samochodów.

Spółka znajdowała się na NewConnect od 12 września 2011 roku. Niemal od początku jej kurs kierował się jednak w dół, a ostatnie transakcje zawierano już po najmniejszej możliwej wartości, czyli po 0,01 zł.

W 2011 roku Motor Trade Company S.A. był jeszcze rentowny. Wówczas w rachunku Emitenta widniało 6,2 mln zł przychodów ze sprzedaży, a także ponad 750 tys. zł zysku operacyjnego i 81 tys. zł zysku netto. Problematyczny stał się jednak już rok 2012. Wówczas, co prawda, obrót udało się zwiększyć do 7,2 mln zł, ale na poziomie EBIT i netto widniały już spore straty – rzędu kolejno 2,1 oraz 2,3 mln zł. Jak pisaliśmy wyżej, Spółka nie przekazała dotąd swego raportu za 2013 rok i raczej trudno się spodziewać, aby miała to jeszcze uczynić. Wskażmy, że po czterech kwartałach poprzedniego roku w jej sprawozdaniu widniało tylko 725 tys. zł przychodów, a także 763 tys. zł straty operacyjnej i wynik netto na poziomie -764 tys. zł.

Emitent starał się na początku o ogłoszenie upadłości układowej. Pierwszy wniosek w tej sprawie został złożony pod koniec stycznia poprzedniego roku. Wówczas zarząd podał, że widzi szanse na kontynuację działalności, a główną przyczyną samych problemów okazało się wypowiedzenie umowy kredytowej przez Bank Polskiej Spółdzielczości. Późniejszy okres to wiele komunikatów Spółki odnośnie negocjacji ze wspomnianym Bankiem. Te jednak zakończyły się finalnie fiaskiem, a 13 stycznia tego roku Sąd w Gliwicach ogłosił upadłość likwidacyjną Spółki.