www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Akcje Richter Med S.A. w piątek potaniały o 11,1 proc. i osiągnęły jednostkową cenę na poziomie 8 groszy. Sąd ogłosił bowiem upadłość likwidacyjną Spółki.

Wyrok jest jednak nieprawomocny. Prawomocne orzeczenie ma zostać wydane w przeciągu 14 dni (rozprawa w sprawie Spółki odbyła się 16 października br.).

O samych problemach Emitenta pisaliśmy jeszcze na początku sierpnia tego roku. Wówczas jego zarząd przekazał raport w sprawie wniosku o upadłość likwidacyjną. Podano, że przyczyną takiej decyzji był brak płynności, który uniemożliwiał dalsze normalne prowadzenie działalności w dotychczasowej formie i strukturze.

Kilkanaście dni później Richter – Med S.A. przekazał inwestorom podsumowanie drugiego kwartału tego roku. Zarówno sam Emitent, jak i jego grupa kapitałowa zaliczyły w tym okresie dość sporą stratę. Przypomnijmy, że Spółka konsoliduje swe sprawozdanie z RM K 77 Sp. z o.o. S.K. oraz z RMD Sp. z o.o. Jednostkowo Richter stracił w drugim kwartale prawie 3,8 mln zł, przy zaledwie 47 tys. zł przychodów. Cała Grupa wygenerowała, co prawda, obrót na poziomie ponad 645 tys. zł, ale na czysto również straciła (w tym ujęciu było to -3,73 mln zł).

Zarząd przekazał wówczas także dość smutny komentarz do wyników. Podano bowiem, że analizowany okres przyniósł zdarzenia, „które całkowicie przekreśliły jakiekolwiek plany, co do dalszego restrukturyzowania Spółki i podważyły podstawy dalszej działalności”. W kwietniu Hill Rom zrezygnował z 3-letniego kontraktu i pomimo propozycji Spółki odnośnie możliwych dróg wyjścia z trudnej sytuacji, nie był on zainteresowany żadnym układem. Nie pozwolił również na ustalenie okresu przejściowego, tak aby umożliwić Richterowi wywiązanie się z umów ze szpitalami publicznymi. To z kolei naraziło Spółkę na „dalsze wielomilionowe straty z tytułu kar umownych zawartych w tych umowach”.

Problemy Emitenta pogłębiły się po tym, jak Hill Rom skorzystał z posiadanych zabezpieczeń i rozpoczął windykację swych wierzytelności. To zmusiło Spółkę do wywieszenia białej flagi i złożenia wniosku o upadłość. Zarząd dodaje również, że kontrahent nie był zainteresowany żadną formą układu. Jak czytamy w komentarzu, firmie chodziło tylko o odświeżenie zabezpieczeń, a nie faktyczną współpracę, gdyż „z góry wiedziała, że nie ma produktów zgodnych z nowymi normami obowiązującymi od 1 kwietnia 2013 roku”. Władze dodały, że zrobią wszystko, by doprowadzić do sporządzenia pozwu przeciwko Hill Rom o odszkodowanie.

W związku z decyzją sądu, GPW zdecydowała się na szczególne oznaczanie akcji Spółki. Umieszczono przy nich odnośnik w postaci liczby porządkowej oznaczającej: „sąd ogłosił upadłość obejmującą likwidację majątku emitenta”.