www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Akcje SSI S.A. tuż po otwarciu potaniały aż o 33,33 proc. Skala zniżki to głównie efekt tego, iż kurs spadł po prostu z 3 do 2 groszy. Ważny jest jednak powód takiego ruchu. Spółka poinformowała bowiem o zawieszeniu istotnych negocjacji.

Ostatnie tygodnie to wyjątkowo aktywny okres dla SSI S.A. (dawnego Security System Integration S.A.). Przypomnijmy, że pod koniec września tego roku Spółka złożyła wniosek o upadłość układową. We wniosku zarząd Emitenta poinformował, iż decyzja ta stwarza szansę na zawarcie porozumienia z wierzycielami oraz ma na celu „kontynuowanie rozmów w sprawie nawiązania strategicznej współpracy pomiędzy Emitentem, a AGIS Fire & Security sp. z o.o.”.

Kwestia możliwego strategicznego porozumienia z wspomnianym wyżej AGIS Fire & Security była według Spółki szansą na istotne wzmocnienie pozycji rynkowej obu podmiotów. Władze SSI poinformowały swojego czasu, że ewentualne porozumienie pomogłoby Spółce ustabilizować swą sytuację finansową i wykorzystać potencjał kapitałowy kontrahenta.

Akcje Emitenta są dziś istotnie przeceniane najprawdopodobniej właśnie z powodu zawieszenia negocjacji w sprawie porozumienia strategicznego z AGIS. SSI przekazała bowiem, że w związku ze złożonym wnioskiem o upadłość układową podjęto decyzję o tymczasowym zawieszeniu negocjacji odnośnie ewentualnego porozumienia. Jak czytamy w komunikacie, decyzja wynika z „trudności określenia czasu zawarcia porozumienia pomiędzy wierzycielami, a Spółką”.

Ważne jest jednak to, że perspektywa aliansu całkowicie nie zniknęła. Otóż po zakończeniu procedur formalnych strony zadeklarowały chęć dalszego kontynuowania rozmów.

Spółka przekazała także komunikat odnośnie zawartej jeszcze w połowie 2011 roku umowy z Ghelamco Construction. Chodziło w niej o dostawę i montaż systemu sygnalizacji pożaru, dźwiękowego systemu ostrzegania, automatyki budynkowej i BMS na obiekcie w Warszawie. Później zakres prac rozszerzono jeszcze o dostarczenie, zainstalowanie i uruchomienie Systemu Kontroli Dostępu oraz monitoringu CCTV. Teraz Emitent poinformował o odstąpieniu od tego kontraktu. Powodem okazał się bezskuteczny upływ dodatkowego terminu na zapłatę Spółce wymaganego wynagrodzenia na poziomie 494 tys. zł brutto. Emitent wezwał Ghelamco do zapłaty zaległej kwoty oraz wynikającej z umowy kary w terminie trzech dni. Jak podano w komunikacie – w przypadku nieuzyskania środków, Spółka podejmie dalsze działania zmierzające do dochodzenia przedmiotowej należności na drodze postępowania sądowego.