www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Prezes Biomass Energy Project S.A. Jerzy Drożniewski uważa, że wyniki tej firmy za czwarty kwartał tudzież za cały ubiegły rok - są pozytywne. Takiego określenia użył w liście do akcjonariuszy, otwierającym najnowszy raport okresowy.

Biomass Energy Project to firma produkująca biomasę do celów energetycznych i oczywiście zajmująca się jej sprzedażą. Firma uprawia sadzonki miskanta olbrzymiego, jednej z najpopularniejszych roślin w segmencie odnawialnych źródeł energii. Zakłada plantacje na potrzeby podmiotów zewnętrznych, prowadzi szkolenia, produkuje energię elektryczną itd.

Prezes Drożniewski pisze w raporcie sporo o perspektywach firmy. Może się ona, jak czytamy, "pochwalić wysokiej jakości plonami", a po "okresach przeznaczonych niemal wyłącznie na pielęgnacje upraw" ma zamiar "stopniowo zwiększać wpływy ze sprzedaży obu kluczowych produktów". Te produkty to biomasa i trwałe sadzonki. Perspektywiczny w ogóle wydaje się rynek biomasy i produkowanej na jej bazie energii.

Spółka zaczęła w ubiegłym roku zakładanie plantacji w Indonezji, a także w Afryce (i to w kilku krajach), współpracując przy tym z tamtejszymi firmami.

Główna uprawa w Polsce to pola w pobliżu Koronowa (woj. kujawsko-pomorskie). W roku 2013 dały one ok. 16 mln sztuk sadzonek, rok później już 26 mln sztuk, a szacunkowa wartość jednej takiej sztuki to 45 groszy.

No właśnie, pora przejść do pieniędzy. Otóż w całym roku 2014 przychody firmy wyniosły 4,8 mln zł (gdy rok wcześniej było to 2,46 mln zł). W samym trzecim kwartale były jednak wyraźnie niższe niż rok wcześniej, zamknęły się sumą 1,85 mln zł (poprzednio 2,47 mln zł). Z drugiej strony, pokazuje to, że teraz były bardziej równomiernie rozłożone w całym roku.

Zysk operacyjny za cztery kwartały to 4,24 mln zł (rok wcześniej tylko 1,78 mln zł), na czysto firma zarobiła 4,24 mln zł, wobec 1,78 mln zł zysku w roku 2013.

Suma bilansowa BEP opiewała ostatnio na 21,06 mln zł, w ciągu roku wzrosła blisko trzykrotnie. Otóż po stronie aktywów ogromnie wzrosły zapasy (z 4,23 mln zł do 11,24 mln zł), ale też środki trwałe. Zobowiązania krótkoterminowe pod koniec września sięgały prawie 3 mln zł, ale sumę tę pokrywały same tylko należności bieżące (3,13 mln zł), nie licząc innych pozycji majątku obrotowego.