www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

To, że kurs niedawno notowanej w NC Lead spółki Progres Investment S.A. spada, zupełnie nie powinno dziś dziwić. Komunikat jaki przekazał Emitent z całą pewnością zainteresuje inwestorów.

Czytamy w nim, że spółka weszła w posiadanie informacji o „fakcie zatrzymania przez organa ścigania niektórych osób z kierownictwa Spółki”. Jednocześnie poinformowano, że firma nie posiada oficjalnych informacji potwierdzających ten fakt i nie dysponuje informacjami o ewentualnych zarzutach stawianych zatrzymanym.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się więc z prokuratorem Dariuszem Ślepokurą, Rzecznikiem Prasowym Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Stwierdza on, że śledztwo w sprawie Progres Investment jest prowadzone. Dodaje, że wystosowano wniosek o areszt wobec jednej z osób, a warszawska prokuratura „nadzoruje postępowanie przygotowawcze przeciwko członkom zorganizowanej grupy przestępczej, skupionej wokół spółki Progres Investment S.A.”. Zgodnie z informacją uzyskaną od Dariusza Ślepokury, grupa zajmowała się wyłudzaniem nieruchomości na szkodę klientów pod pozorem umów przywłaszczenia na zabezpieczenie. „Ustalono osoby, które wchodziły w skład tej grupy” – dodaje i informuje, iż są to Paweł J. i Marek A., którzy „kierowali grupą, natomiast jest jeszcze szereg osób, które uczestniczyły w tym procederze – jest ich dwanaście. Te osoby mają postawiony zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej” – konkluduje prokurator.

Progres Investment S.A. reklamuje się hasłem „zwiększymy twoją efektywność w biznesie”. Specjalizuje się w pozyskiwaniu kapitału i doradztwie finansowym. W pierwszym kwartale tego roku Grupa Spółki zanotowała 1,2 mln zł przychodów ze sprzedaży i 3,2 mln zł straty netto. Były to dużo gorsze rezultaty w porównaniu z rokiem 2012. Wówczas w okresie pierwszych trzech miesięcy Grupa zanotowała 7 mln zł obrotów i 4,8 mln zł zysku netto.

Aktualizacja: 19 maja 2014 roku ponownie skontaktowaliśmy się z Prokuraturą Okręgową w Warszawie. Z informacji, jakie uzyskaliśmy od Przemysława Nowaka, rzecznika prasowego wynika, iż Prokuratora wnioskowała o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec niektórych podejrzanych, aczkolwiek Sąd tego wniosku nie uwzględnił.