www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Kontenery, chłodnie, depot, transport - takie hasła widnieją na witrynie internetowej firmy Balticon, znanej m.in. z parkietu NewConnect. O co dokładnie chodzi?

Balticon, jak czytamy, oferuje obsługę ruchu kontenerowego na potrzeby armatorów morskich oraz spedytorów. Firma sprzedaje i wynajmuje kontenery dla wielu branż, przede wszystkim są to nowoczesne kontenery chłodnicze. Klientami Balticonu były m.in. takie przedsiębiorstwa jak Maersk, Textainer, Cosco, Daikin, Star Cool czy Carrier.

Firma powstała w roku 1991 (jako sp. z o.o.). Obecnie jej głównym akcjonariuszem jest podmiot Ipon Invest sp. z o.o. (91,47 proc. w kapitale i głosach). Debiut na NewConnect nastąpił w roku 2011. Wykres kursu mamy poniżej:

Jak widać, generalny trend jest od dawna spadkowy. 23,40 zł to szczyt z kwietnia 2015. Teraz notowania zmagają się ze wsparciem w rejonie 7,90 - 7,96 zł.

Firma przedstawiła raport jednostkowy za październik 2016. Okazuje się, że przychody za 10 miesięcy tego roku wyniosły niemal 78 mln zł, zatem r/r wzrosły solidnie, bo o 18 proc. Zysk operacyjny zwiększył się o 34 proc. r/r, do 1,43 mln zł. EBITDA poprawił się o 14 proc., do 6,08 mln zł.

Dokładniejsze dane dotyczą trzech pierwszych kwartałów roku 2016. Będą to dane skonsolidowane, które jednak tylko marginalnie różnią się od jednostkowych. Grupa tworzona jest wraz z podmiotami Balticon Contenedores S.L. (Hiszpania), CGS Containter Parts sp. z o.o. oraz Balticon Depot sp. z o.o. i Baltcion Service sp. z o.o. (ale tylko pierwszy z tych podmiotów, hiszpański, jest konsolidowany).

Spadek cen i wzrost konkurencji na rynku wtórnym poskutkowały, jak podano w raporcie za III kwartał, obniżką marż i stratą na sprzedaży w kwocie 183 tys. zł. Tzn. taki był sam trzeci trymestr - i to jednostkowo. Strata skonsolidowana to 51,5 tys. zł, mniejsza. Skonsolidowany wynik na czysto to 437 tys. zł poniżej zera.

Trymestr był gorszy niż lipiec, sierpień i wrzesień 2015, kiedy to grupa była na plusie. Tym niemniej w ujęciu narastającym sprawy nie wyglądały źle. Zanotowano np. wzrost zysku operacyjnego z 982 tys. zł do 1,4 mln zł - i przez to poprawę odpowiedniej marży z 1,67 proc. do 2,02 proc. Znacząco (o 18,3 proc.) podniosły się przychody.

Bilans pokazuje nam 39,4 mln zł aktywów trwałych i 24,3 mln zł obrotowych. Te drugie w skali rocznej spadły. Płynność bieżąca nie jest jednak zła (1,37 pkt), choć można mieć wątpliwości co do mizernej wypłacalności natychmiastowej (tylko 1 proc., a zobowiązania i tak podane są bez rezerw). Grupa odbiega od złotej reguły bilansowej, ale nieznacznie. Ogólne zadłużenie (42 proc.) jest w normie.

Sam trzeci trymestr był jednak "okresem ogromnej niepewności i destabilizacji na rynku globalnym i lokalnym", jak to określono. Następują przejęcia słabych linii żeglugowych przez silne, zbankrutowała linia Hanjin. Balticon nie jest pewien, czy w Polsce nowe alianse, powstałe w wyniku procesów konsolidacyjnych na rynku żeglugowym, wybiorą Gdynię czy raczej Gdańsk - a nasze emitent będzie musiał się do tego szybko dostosować. Sytuacja jest chaotyczna, ale zarząd stara się na bieżąco reagować.