www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Unimot – Gaz S.A. zadebiutowała na alternatywnym rynku GPW pod koniec września 2012 roku z kursem odniesienia na poziomie 2,85 zł, kończąc pierwszy dzień notowań z ceną 3 zł za akcję. Teraz kurs Emitenta wynosi około 2,2 zł, a na walnym zgromadzeniu Spółka podjęła decyzję, że z zysku za 2012 rok wypłaci dywidendę.

Historia przedsiębiorstwa rozpoczęła się jeszcze w 1992 roku, kiedy działało ono jako Unimot Express, specjalizując się w handlu paliwami płynnymi. Z biegiem czasu udało mu się zyskać nawet pozycję jednego z największych dostawców autogazu na terenie południowej Polski. Wraz z dalszym rozwojem nastąpiło wydzielenie spółki pod nazwą Unimot Gaz. Na stronie internetowej Emitenta znajduje się informacja, że działalność Unimot Gaz S.A. zainicjowano w 2011 roku, tuż po uzyskaniu koncesji z Urzędu Regulacji Energetyki na obrót płynnymi paliwami.

Teraz Spółka oferuje autogaz, gaz w butlach i do zbiorników, z przeznaczeniem do celów grzewczych i przemysłowych, które trafiają do takich sektorów jak usługi, przemysł, czy rolnictwo. Hurtowa sprzedaż gazu prowadzona jest we własnej rozlewni, a także dzięki terminalom przeładunkowym, co pozwala na obsługę klientów krajowych oraz zagranicznych.

W 2011 roku Spółka miała już 67,6 mln zł przychodów ze sprzedaży, ponosząc jednocześnie 1 tys. zł straty na sprzedaży i kończąc ów okres z 325 tys. zł straty netto. Trzeba odnotować jednak, że działalność operacyjna w tym roku obrotowym rozpoczęła się dopiero w lipcu. W roku 2012 sytuacja była już znacznie lepsza. Emitent odnotował bowiem ponad 218 mln zł przychodów, notując ponad 3 mln zł zysku na samej sprzedaży, 2,7 mln zł na działalności operacyjnej i finiszując z zyskiem netto na poziomie niemal 1,6 mln zł. Aktywa Spółki przekroczyły wartość 35 mln zł, a w dyspozycji firma miała niemal 700 tys. zł środków pieniężnych.

Tylko w pierwszym kwartale tego roku Spółka odnotowała niemal 62 mln zł przychodów ze sprzedaży. Oznaczało to wartość około 44 proc. większą w relacji r/r, chociaż uzyskane wyniki były nieco słabsze. Zysk na sprzedaży zmalał bowiem z 910 do 507 tys. zł, a wynik netto skurczył się z 672 do 133 tys. zł.

Niższe marże były spowodowane „agresywną polityką Spółki”. Jak czytamy w raporcie – miała ona na celu szybkie pozyskanie udziału w rynku i okazała się słuszna, bowiem pozwoliła na „zajęcie znaczącej pozycji rynkowej w krótkim czasie”. Teraz w planach Unimotu jest optymalizacja marż w nowych segmentach, a efekty tych działań mają być już widoczne od drugiego kwartału. Niskie marże to także efekt innego czynnika. Chodzi bowiem o ogólnorynkowy spadek cen produktów LPG, który jest skutkiem nadpodaży (głównie w segmencie autogazu i hurtowego obrotu gazem).

Należności Emitenta wzrosły w tym czasie z 10,8 do 19,2 mln zł, a krótkoterminowe zobowiązania urosły z 11 do 16,6 mln zł. Na koniec okresu (31 marca br.) Spółka miała także 473 tys. zł środków pieniężnych i kapitał własny na poziomie 14,3 mln zł.

Wróćmy jednak na moment do wyników za 2012 rok. Na ostatnim walnym zgromadzeniu akcjonariusze Unimotu zadecydowali bowiem, że z zysku za ten okres zostanie wypłacona dywidenda. Na ten cel powędrować ma 768.911,28 zł, co zważywszy na ilość akcji, daje 0,24 zł zysku na walor. 446.505,63 zł trafi na kapitał zapasowy, a reszta, czyli 325.415,94 zł zostanie użyte na pokrycie strat z lat ubiegłych. Uchwalonym dniem dywidendy będzie 12 lipca, a sama wypłata nastąpi dokładnie 31 lipca.

W akcjonariacie Spółki dominuje Unimot Express Sp. z o.o., który posiada 85,73 proc. akcji i 79,32 proc. udziału w głosach na WZA. Do Zemadon Ltd. należy z kolei 10,92 proc. papierów i 17,93 proc. głosów, a w wolnym obrocie krąży 3,35 proc. ogółu akcji.

Kilkanaście dni temu Emitent poinformował o powołaniu nowego prezesa zarządu. Został nim Bogusław Satława – absolwent Politechniki Kijowskiej, Częstochowskiej oraz Studium Menedżerskiego WIFI w Austrii.