www.debiutync.pl - portal o rynku NewConnect

Środową sesję papiery Inventi S.A. zakończyły niemal 36 proc. spadkiem. Dzień później niedźwiedzie nadal napierały i kurs zapikował o kolejne 30 proc. Dodatkowo, cały ruch odbył się przy wyraźnie podwyższonych obrotach. W efekcie zarząd Spółki zdecydował się na wydanie osobnego komunikatu. Czy posiadacze akcji mają się czego obawiać?

We wspomnianym raporcie, zarząd Emitenta oświadczył, że „nie widzi żadnych realnych przyczyn tłumaczących obecną przecenę waloru”. Co więcej, wedle jego wiedzy nie wystąpiły zdarzenia, które mogłyby zagrozić działalności i perspektywom rozwoju Spółki. Wszyscy posiadacze akcji, którzy zobowiązali się do niezbywania posiadanych walorów, nie dokonywali i nie zamierzają realizować transakcji na instrumentach objętych lock-upem, do czasu jego wygaśnięcia.

Według władz przyczyną tej sytuacji mogą być po prostu indywidualne decyzje inwestorów, zarządzających swoimi pakietami akcji, na co Spółka oczywiście wpływu nie ma.

Piątkowe notowania Inventi zamknęło już „nad kreską”, aczkolwiek nie miało to żadnego związku z komunikatem zarządu, bo walory Emitenta zyskiwały już wcześniej. Po raz kolejny jednak ruch odbył się przy wysokim obrocie a kurs zyskał 31,43 proc.